Forum www.jmusicforum.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Versailles
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jmusicforum.fora.pl Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LennaVN
Administrator
skwarek power



Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 4051
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków ^_~
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:08, 06 Sie 2009    Temat postu:

Ava, ale to Kamijo śpiewa, Hizaki jest przecież gitarzystą :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ava.



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:12, 06 Sie 2009    Temat postu:

O, faktycznie... Ajm sori! Zaraz zmienię ^^"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mayu



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 1304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina mlekiem i j-rockiem płynąca
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:40, 07 Sie 2009    Temat postu:

Dokładnie nie wiadomo. Jak będzie więcej informacji o Yuu to dam :3. Ale i tak mam nadzieję, że szybko mu się uda wykurować.

Versailles ogłosili na swojej oficjalnej stronie, iż dziś, 9 sierpnia ich basista Jasmine You zmarł. Muzyk niedawno ogłosił, że zrobi sobie przerwę w działalności ze względu na swoje zdrowie, zaś zespół będzie kontynuował nagrywanie nowego albumu bez niego.

Zespół poinformował, że ujawnią więcej szczegółów dotyczących śmierci Jasmine You, gdy tylko uzyskają pozwolenie od jego rodziny. Grupa postanowiła przełożyć wszelkie plany na czas nieokreślony.


Ostatnio zmieniony przez Mayu dnia Pon 9:54, 10 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
An-chan



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z szufady
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:10, 10 Sie 2009    Temat postu:

Eh... trochę mnie ta informacja zszokowała. Hmm... Niedawno czytałam, że robi sobie przerwę z powodu złego stanu zdrowia, a teraz nie żyje.

Mam nadzieję, że Versailles nie rozpadną się. Strata Yuu z pewnością jest dla zespołu wielkim ciosem, dużo mu zawdzięczają. Zobaczymy co nam los przyniesie. :( Taki młody, a odszedł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mayu



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 1304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina mlekiem i j-rockiem płynąca
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:00, 10 Sie 2009    Temat postu:

Dziś, jak zwykle rutynowo wchodzę na JaME i paczam, mrugam, mina: O_______O! Wpierw taka siedzę sztywna a później paczam na szczegóły "Zmarł Jasmine You".
Później latałam po domu wrzeszcząc `O Bożeeee!`.
Taka reakcja fana >.>'
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ava.



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:25, 10 Sie 2009    Temat postu:

O Matko, to straszne! Zmarł? Zmarł!? To niemożliwe... Taki młody, utalentowany basista... Nie, nie mogę w to uwierzyć... ;(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mayu



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 1304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina mlekiem i j-rockiem płynąca
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:35, 10 Sie 2009    Temat postu:

Yuu też był człowiekiem...mógł umrzeć, choć szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że tak szybko....

Ku pamięci Jasmine You

© DELACROiX
KAMIJO powiedział kiedyś "Aby na świecie mogło trwać życie, musimy myśleć o śmierci". Jasmine You zgadzał się z tym przekonaniem i każdego dnia wraz z kolegami z zespołu wcielał je w życie poprzez swoją muzykę, która poruszała serca słuchaczy na całym świecie.

Zarówno przyjaciele jak i fani opisywali Jasmine You jako niesamowitą osobę, która zawsze się uśmiechała. Był pomocnym i czułym przyjacielem, który często najpierw myślał o innych, a dopiero potem o sobie. Troskliwość i determinacja Jasmine oczyściły ścieżkę ku sukcesowi, który osiągnął w swojej karierze muzycznej.

Kageyama Yuuichi, znany również jako Jasmine You, urodził się 8 marca w Japonii, w prefekturze Aichi. Pod jego wspaniałymi strojami, wymyślnymi ozdobami włosów oraz dużą ilością makijażu, Jasmine był typowym mężczyzną, który kochał samochody, wyścigi oraz filmy i muzykę. Ponieważ jego gusta obejmowały nie tylko rzeczy pochodzące z jego rodzimego kraju, uwielbiał zespoły, ubrania i samochody z Europy i Ameryki.

Pomimo swoich męskich zainteresowań, Jasmine You był najbardziej znany dzięki swojemu pięknu i kobiecości. Jasmine kochał piękno w każdej postaci, dlatego wiódł swoje życie w jego przepychu, uwielbiał nie tylko piękno natury, takie jak krajobrazy i kwiaty, ale również materialistyczne skarby jak moda, motoryzacja, a także ręcznie wykonywane przedmioty. Na scenie visualowej łatwo było oddzielić i odróżnić Jasmine od wielu innych muzyków, głównie dzięki ozdobnym kostiumom, rozmierzwionym włosom i kunsztownym akcesoriom, które sam projektował. Od początku swojej kariery, aż do jej finału, Jasmine udowadniał, że piękno i moda zamazują granicę rozdzielającą płcie.

Po raz pierwszy Jasmine You ozdobił scenę visual kei w 1998 roku, kiedy dołączył do indiesowego zespołu Jakura, powstałego w Nagoyi. Jakura, będąca jednym z czołowych zespołów wytwórni muzycznej Marder Suitcase wzięła szturmem indiesową scenę późnych lat dziewięćdziesiątych. Pomimo zmian w składzie, zespół ten zanim się rozpadł wydał ponad dziesięć wydawnictw i wziął udział w kilku omnibusach.

W roku 2003, po rozpadzie Jakury, Jasmine podjął decyzję, aby nie wiązać się na stałe już więcej z żadnymi innymi zespołami, czego efektem było udzielanie się w różnych zespołach sesyjnych, dopóki nie przeprowadził się do Tokio. W czerwcu 2006, Jasmine został zaproszony przez swojego wieloletniego przyjaciela, HIZAKIego do dołączenia do jego solowego projektu, będącego zespołem sesyjnym. W ciągu najbliższego roku, Jasmine nie tylko występował z HIZAKI grace project, lecz również wziął udział w nagrywaniu jego trzech wydawnictw.

Zmiany w karierze Jasmine nastąpiły w 2007 roku. W marcu ogłoszono, że Jasmine dołączył do nowo powstałego zespołu Versailles, utworzonego przez KAMIJO (ex. LAREINE) i HIZAKIego. Koncept tego arystokratycznego zespołu opierać się miał na "Absolutnym pięknie formy brzmienia oraz ekstremie estetyzmu" i niezwykle ważne było, by znaleźć członków, którzy odpowiadaliby tej idei. Jasmine odpowiadał na tę pozycję idealnie, więc jego wybór był oczywisty. Gdy skład zespołu został skompletowany, Versailles rozpoczęli promowanie siebie w mediach i szybko zaczęli zdobywać uwagę całego świata.

W tym czasie Jasmine wraz z KAMIJO, Juką i Kayą brał udział w pobocznym projekcie o nazwie Node of Scherzo. Projekt ten miał tylko kilka występów, jednak każdy z nich był na swój sposób bardzo unikalny, a ich tematem były koncepty światła i ciemności. Pół roku po narodzinach Versailles, aktywność Node of Scherzo zaczęła maleć, a cała piątka członków zaczęła poświęcać swój czas Versailles. Jasmine nie był tu wyjątkiem i wraz z przyjaciółmi wstawał wcześnie rano, by spędzać całe dnie skupiając się na próbach zespołu.

Ciężka praca Versailles wydała owoce w październiku, kiedy to wydali swój pierwszy mini-album. Zamiłowanie Jasmine do magii i iluzji sprawiło, że owo hobby zaczęło być wykorzystywane na koncertach Versailles. Jasmine skupiał na sobie cała uwagę na koncertach robiąc sztuczki, włączając w to jego ulubiony trick ze sztyletem, a także robił żarty, wszystko to sprawiało, że zdobywał co raz większe względy zarówno kolegów z zespołu, jak i fanów. W roku 2008 zespół rozpoczął koncertowanie poza granicami Japonii, a marzenie Jasmine o odniesieniu sukcesu przez jego zespół spełniło się. W ciągu roku zespół odwiedził Europę i Stany Zjednoczone, a gdy wrócili do domu, w grudniu ogłosili że zostali zauważeniu przez dużą wytwórnię muzyczną oraz że przechodzą na major.

W ciągu ostatniego roku swojego życia, Jasmine dawał z siebie wszystko, by Versailles osiągnęło jeszcze więcej, ciężko pracował z pozostałymi członkami zespołu podczas tras i nagrywania. W sierpniu ogłoszono, że Jasmine zaniecha na jakiś czas uczestniczenia w działalności zespołu ze względu na pogorszenie się stanu zdrowia i że wróci do Versailles, gdy tylko wydobrzeje. 9 sierpnia Jasmine odszedł z nieznanych jak na razie przyczyn. W momencie ogłoszenia tego, świat muzyczny został pogrążony w smutku z powodu straty tak utalentowanego basisty i wspaniałego przyjaciela.

Wiadomości od innych zespołów oraz fanów pełne są smutku i nadziei, że Jasmine You odnajdzie spokój w wieczności. W imieniu JaME, łączymy serca z Jasmine You, Versailles, jego rodziną, przyjaciółmi i wszystkimi innymi ludźmi, którym ta wspaniała osoba była bliska


Ostatnio zmieniony przez Mayu dnia Wto 9:10, 11 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LennaVN
Administrator
skwarek power



Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 4051
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków ^_~
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:33, 14 Sie 2009    Temat postu:

Z Versailles interesuję się tylko Hizaki'm i o Jasmine You nawet niewiele wiem, więc ta sytuacja nie robi na mnie takiego wrażenia, choć mimo wszystko szkoda mi go... Właściwie ile on miał lat?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mayu



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 1304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina mlekiem i j-rockiem płynąca
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:22, 15 Sie 2009    Temat postu:

Trzydzieści. (Tak Shei, znalazłam). I niedawno ukazał się album `Tribute to Jasmine` czy jakoś tak ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anju-chan



Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 1557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:46, 15 Sie 2009    Temat postu:

To młody był... a mu się zmarło :(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LennaVN
Administrator
skwarek power



Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 4051
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków ^_~
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:33, 15 Sie 2009    Temat postu:

To faktycznie był młody...
Swoją drogą ostatnio zauważyłam, że Versailles (bo o Hizaki Grace Project jakoś nie zauważyłam, żeby ktoś wspominał >.>) mimo tak krótkiego stażu zdobył wiele fanów bo co chwilę widzę, jak gdzieś piszą o Jasmine i go opłakują .__.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mayu



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 1304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina mlekiem i j-rockiem płynąca
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:02, 15 Sie 2009    Temat postu:

Na JaME jest coś takiego, jak `Najpopularniejsi Artyści` czy coś w tym stylu. Dzień przed śmiercią Jasmine pojawili się (o ile mnie się nie myli) na 7 miejscu i są wyżej, niż np. Alice Nine oO'
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atil



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:37, 18 Lis 2009    Temat postu:

Oj szkoda go : ( [*]

Choliba, młody i zdolny czlowiek..
Bóg chyba planuje stworzyc najlepsza kapelę jaką kiedykolwiek słyszano, wkońcu ma już Hide..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FuruiShin



Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:25, 13 Gru 2009    Temat postu:

Echh trudno sie przestawić ;P? Jak do recenzeńci nazywaja ich muze? Melodyczny metal? Wymiatają i tyle wiem, że ich kawałki nie są lekkie(o teksty też tu chodzi- nieśmiertelność, śmierć ciężka sprawa) , ale Hizaki i Teru intrygują ^^ szczególnie TEN pierwszy^^. Szkoda tylko, że Jasmine już z nami nie ma... naszczęście nie poddają sie i nagrywaja(nowy album w styczniu 2010). Zresztą Versailles to połączenie wszystkich byłych zespół ich członków czyli np. LALEREINE i HIZAKI Grace Project. No cóż pozostaje wam wierzyć, że ich gitara to istne techniczne czary^^.

Coż... skoro większość z was nie jest zdecydowana czy się wam podoba ich muzyka, posłuchajcie tego... piękny kawałek...
http://www.youtube.com/watch?v=5L_ZdM7nmzo
R.I.P. Jasmime chociaż już pisałem to w tylu miejscach...


Ostatnio zmieniony przez FuruiShin dnia Wto 15:54, 29 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ikson~



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kr
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:35, 11 Lut 2010    Temat postu:

kurcze nie mogę się doczekać lipca i ich koncertu w Niemczech <3 rodzice się zgodzili więc pewnie pojadę ~ huh <3
szkoda że bez Jasmine, ale i tak baaardzo się cieszę ~
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki
Administrator
the' Leader



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 1783
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Löbau
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:52, 11 Lut 2010    Temat postu:

Oni nas mają w dupie, więc dlaczego ja mam mieć ich gdzie indziej ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FuruiShin



Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:12, 12 Lut 2010    Temat postu:

Nikki... to nie było miłe i bierz pod uwagę to, że Polacy właśnie przez takie myślenie nie dojdą do niczego jako kraj - a większość młodych ludzi chce stąd jak najszybciej wyjechać... ale o tym nie tutaj. Ja też bym się wybrał na ich koncert... powiem więcej bd namawiać siostrę żeby pojechała(spodobali się jej jakiś czas temu), ale to jeszcze zobaczymy co z tego wyjdzie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki
Administrator
the' Leader



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 1783
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Löbau
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:23, 12 Lut 2010    Temat postu:

Tak, a to, że do nas przyjechać nie chcą też najmilsze nie było. Moja pierwsza myśl po przeczytaniu miejsc koncertów brzmiała 'nienawidzę ich', ale ja już za swoje myśli nie odpowiadam. Ja wszystkich polaków też nie odpowiadam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sakebi



Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz sity :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:48, 12 Lut 2010    Temat postu:

Nikki weź pod uwagę że nie tylko oni planują trasy i ich agent albo manager zwyczajnie może nie widzieć zysku póki co, wysłania ich do nas..dlatego tak jest, nie za wszystko jest odpowiedzialny zespół, świat muzycznego biznesu potrafi być brutalny, przykro mi że fani tacy jak ty, wolą odwalać fochy ,obrażać na zespół, dla mnie to mało dojrzałe i rozsądne, nie siedzę w muzycznym biznesie ale wystarczy odrobina ciekawości i można dowiedzieć się sporo ciekawych rzeczy na ten temat.

Ostatnio zmieniony przez Sakebi dnia Pią 23:48, 12 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki
Administrator
the' Leader



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 1783
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Löbau
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:25, 13 Lut 2010    Temat postu:

Nikki napisał:
za swoje myśli nie odpowiadam


Moje myśli są tylko i wyłącznie moimi myślami, nie planuję ich (Ale wy pewnie owszem). Podejrzewam, że fanów Versailles w Polsce znalazłoby się więcej niż kilku, ale lepiej jest z góry ocenić czy coś się opłaca czy nie. A, no tak, sama tak robię, dziękuję za uświadomienie ;*


Ostatnio zmieniony przez Nikki dnia Sob 0:32, 13 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jmusicforum.fora.pl Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin